Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ziemia Święta powitała Benedykta XVI

Treść

Wizytą w Jordanii Ojciec Święty rozpoczął wczoraj ośmiodniowe pielgrzymowanie po Ziemi Świętej. Na lotnisku Jordańczycy witali Benedykta XVI wystrzałem z armat, paradą wojska i uroczystym odegraniem hymnu narodowego. Wśród witających był jordański król Abdullah II wraz z małżonką Ranią, członkowie rządu i dowódcy armii. Stronę kościelną reprezentowali biskupi z łacińskim patriarchą Jerozolimy abp. Fuadem Twalem na czele.

W przemówieniu powitalnym jordański monarcha zaznaczył, że Jordania to miejsce święte zarówno dla chrześcijan, jak i dla muzułmanów. Podkreślił, iż w jego kraju wyznawcy obu religii żyją w pokoju. - Niech wizyta Ojca Świętego przyczyni się do pogłębiania dialogu międzyreligijnego. Dialogu, który szanuje jedyną w swoim rodzaju tożsamość obu grup - mówił. Wyraził nadzieję, że pielgrzymka Benedykta XVI przyspieszy proces pokojowy w Ziemi Świętej.
- Przybywam do Jordanii jako pielgrzym, by uczcić miejsca, które odegrały tak ważną rolę w niektórych kluczowych wydarzeniach dziejów biblijnych. Mojżesz poprowadził swój lud na górę Nebo, by spojrzał na ziemię, która stanie się jego ojczyzną. Tam umarł i został pochowany. W Betanii za Jordanem Jan Chrzciciel nauczał i dawał świadectwo Jezusowi, którego ochrzcił w wodach rzeki dającej temu krajowi swą nazwę. W najbliższych dniach odwiedzę obydwa te święte miejsca i z radością pobłogosławię kamienie węgielne kościołów, które mają być wybudowane na tradycyjnym miejscu chrztu Pańskiego - mówił podczas przemówienia powitalnego Ojciec Święty Benedykt XVI.
Papież podkreślił, że Królestwo Jordanii od dawna znajduje się w awangardzie inicjatyw na rzecz promowania pokoju na Bliskim Wschodzie, ale także w całym świecie. - Zachęca do dialogu międzyreligijnego, wspiera wysiłki na rzecz sprawiedliwego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego, przyjmuje uchodźców z sąsiedniego Iraku i stara się powstrzymać ekstremizmy - wymienił Benedykt XVI inicjatywy na rzecz pokoju podejmowane przez Królestwo Jordanii. Papież przypomniał pionierskie wysiłki na rzecz pokoju w tym regionie zmarłego króla Husajna. Jako symboliczne określił mające się odbyć dzisiaj spotkanie z religijnymi przywódcami islamskimi, korpusem dyplomatycznym oraz rektorami uniwersytetów w meczecie noszącym imię króla Husajna. - Niech jego zaangażowanie w rozwiązanie konfliktów tego regionu nadal przynosi owoce w wysiłkach na rzecz krzewienia trwałego pokoju i autentycznej sprawiedliwości dla wszystkich, którzy mieszkają na Bliskim Wschodzie - powiedział. Wyraził nadzieję, że jego wizyta oraz wszystkie inicjatywy na rzecz krzewienia dobrych relacji między chrześcijanami a muzułmanami dopomogą wzrastać w miłości wszechmogącego i miłosiernego Boga oraz wzajemnej braterskiej miłości.
Pierwszym punktem papieskiego programu po ceremonii powitania były odwiedziny w ośrodku opiekuńczym dla osób niepełnosprawnych "Regina Pacis" w Ammanie. Witały go radosne okrzyki: "Benedetto", i śpiew. - Drodzy młodzi przyjaciele! Będąc wśród was, pragnę wam szczególnie powiedzieć, iż moje siły czerpię z Boga. Wasze doświadczenie udręk, świadectwo współczucia i determinacja w przezwyciężaniu napotykanych trudności umacniają mnie w przekonaniu, że cierpienie może doprowadzić do zmiany na lepsze - mówił Ojciec Święty do niepełnosprawnych dzieci i młodzieży. W programie pierwszego dnia pielgrzymki znalazła się także wizyta kurtuazyjna u króla i królowej Jordanii w pałacu królewskim.
Małgorzata Bochenek, KAI
"Nasz Dziennik" 2009-05-09

Autor: wa