Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Dr A. Mazan: Przez epidemię baliśmy się i boimy się spotkań z drugą osobą. Jest to największy dramat i wynaturzenie rozwoju społecznego dziecka

Treść

Epidemia spowodowała, że baliśmy się i boimy się do tej pory spotkań z drugą osobą. To jest coś niezwykłego. To się przeniosło na życie religijne, ale też na życie społeczne. Jest to największy dramat i wynaturzenie rozwoju społecznego dziecka, bo ono lgnie do osoby, w tym sensie, że osoba jest wzorcem, a struktura społeczna czy środowisko osób jest czymś, co umożliwia dziecku przede wszystkim rozwój pojęciowy, ale też moralny –  mówił dr Andrzej Mazan, pedagog, dyrektor Kolegium Świętej Rodziny, w programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie TV Trwam.

Po okresie nauki zdalnej dzieci i młodzież wraca do szkół [więcej].

 – To jest krok ku normalności. (…)Myślę, że powrót do szkoły to jest powrót do osobistych relacji z nauczycielami, rówieśnikami, do ciągłego codziennego przebywania, do tworzenia atmosfery normalności i wsparcia czy czegoś, co jest najistotniejsze – do budowania relacji, bo to zostało zerwane przez pandemię – wskazał dr Andrzej Mazan.

Dyrektor Kolegium Świętej Rodziny porównał czas pandemii do przestrzeni, którą opanował lęk przed czymś, co jest nieznane i nie bardzo daje się opanować.

To wzrastanie w lęku jest czymś, co jest największym wyzwaniem. Jak pokonać to, co zostało spustoszone przez ów lęk, osamotnienie, przez – można powiedzieć – wprowadzenie relacji osobowych przez pośredników (smartfony, komputery itd.), które służą pewnym kontaktom, ale na pewno nie relacjom osobistym, nie przebywaniem z osobami – zaznaczył.

Podkreślił, że czas zamknięcia, izolacji miał ogromny wpływ na młodego człowieka.

Dzieci musiały być zamknięte, w jakieś mierze wyizolowane, uwięzione, w tej swojej normalnej dynamice ruchu, spotkania, dynamice rozwoju. To wszystko było wsteczne i to jest największy problem, tzn. zahamowanie rozwoju. Myślę, że także zahamowanie rozwoju psychicznego, duchowego i rozwoju społecznego, dlatego że – co jest ważne –  kontakt ludzki i rozwój dziecka jest związany z osobą i z nabywaniem różnego rodzaju znaczeń, słów, pojęć dotyczących rzeczywistości, a przez komputer i przez te wszystkie programy zdalne, to oddziaływanie, opisywania świata czy zrozumienia świata było wyłączone czy zredukowane, również przez sprawdziany, egzaminy, które dotyczyły tylko rzeczy podstawowych i były czasem bardzo symboliczne – dodał.

Gość TV Trwam zaznaczył, że dzieci świetnie posługują się sprzętem elektronicznym, ponieważ „wzrastają w takim środowisku cywilizacyjnym, gdzie im to bardzo łatwo przychodzi”. Zwrócił uwagę na to, co jest niebezpieczne w kontakcie z elektroniką, czyli z mediami internetowymi i różnego rodzaju pośrednikami w komunikacji.

Bardzo łatwo dochodzi do tego, że nie ma tam relacji czy reakcji na różnego rodzaju zachowania. One są bardzo często anonimowe i nie ma też dużej odpowiedzialności za to, co się dzieje w internecie i w tej wzajemnej komunikacji – dodał.

Dr Andrzej Mazan zauważył, że obecnie szkoły muszą na nowo odtworzyć tkankę społeczną, uczącą dzieci wiary w człowieka, wiary, która pozwoli dziecku pokonać strach, lęk i to, czego nauczyło się w stosunku do drugiej osoby.

Epidemia spowodowała, że baliśmy się i boimy się do tej pory spotkań z drugą osobą. To jest coś niezwykłego. To się przeniosło na życie religijne, ale też na życie społeczne. Jest to największy dramat i wynaturzenie rozwoju społecznego dziecka, bo ono lgnie do osoby, w tym sensie, że osoba jest wzorcem, a struktura społeczna czy środowisko osób jest czymś, co umożliwia dziecku przede wszystkim rozwój pojęciowy, ale też moralny – wyjaśnił.

Pedagog zwrócił również uwagę na to, że dzieci przez 2,5 roku nauki zdalnej w są pozbawione korekcji społecznej swoich zachowań.

Trzeba na nich patrzeć bardziej jak na ofiary tego, co się stało niż oskarżać ich o to, że nie potrafią właściwie się zachować, działać afirmacyjnie czy wolontaryjnie, wychodząc do drugiego z jakąś pomocą. To jest olbrzymie kalectwo społeczne. W jaki sposób to nadrobić? To jest wielka sprawa w tym momencie – powiedział gość TV Trwam.

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj

Tagi: dr Andrzej Mazan ludzie pandemia spotkanie