Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Premier M. Morawiecki zapowiedział obniżenie cen gazu dla piekarni i cukierni od 1 kwietnia

Treść

Od 1 kwietnia do końca roku wszystkie piekarnie i cukiernie będą mogły skorzystać z obniżonej stawki na gaz – poinformował premier Mateusz Morawiecki. Przedsiębiorcy zapłacą za dostawy błękitnego paliwa 200 zł i 17 groszy za megawatogodzinę. To powinno przełożyć się na ceny produktów.

Wysokie ceny surowców energetycznych uderzają w polskie firmy. Coraz więcej przedsiębiorców stoi przed widmem bankructwa. Pan Grzegorz Pellowski, który prowadzi piekarnie i cukiernie w Gdańsku, otrzymał propozycję nowego kontraktu na dostawę gazu, z horrendalną podwyżką.

– W propozycjach, które dostałem, ceny gazu były nie do zaakceptowania, bo wynosiły w granicach 800 zł za MWh. Do końca 2022 roku ceny mieliśmy dokładnie 108 zł za MWh – mówił Grzegorz Pellowski.

Szef rządu wraz z ministrem rozwoju, Waldemarem Budą, i wiceminister klimatu, Anną Łukaszewską-Trzeciakowską, odwiedzili piekarnię w miejscowości Dąbrówka koło Warszawy.

Premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o obniżeniu cen gazu dla piekarni i cukierni, powiedział, że to będzie wielka ulga dla przedsiębiorców.

– Zdecydowaliśmy się, aby wszystkie piekarnie i cukiernie mogły skorzystać od 1 kwietnia z obniżonej względem cen rynkowych stawki na gaz. Otóż wiem, że są oferty na 600, 700, 800 zł za megawatogodzinę; my będziemy gwarantowali na zasadzie de minimis – to jest procedura unijna i musimy się jej trzymać, ale pieniądze będziemy gwarantowali my i przeznaczamy te pieniądze z naszych zasobów. To będzie wielka ulga dla tych piekarni, dla tych cukierni, które muszą płacić dzisiaj więcej. Od 1 kwietnia mogą planować sobie już znacząco niższy koszt – wyjaśnił szef rządu.

 

To ważna informacja dla mniejszych firm – zaakcentował Krzysztof Rasiński, współwłaściciel piekarni, którą odwiedził szef rządu.

Nasza produkcja opiera się – jak pan premier powiedział – na gazie. Pozwoli nam to jakoś przetrwać najgorszy okres – powiedział Krzysztof Rasiński, współwłaściciel piekarni w Dabrówce.

Minister rozwoju i technologii, Waldemar Buda, powiedział, że pomoc przedsiębiorcom będzie przyznana na podstawie wniosku do operatora sieci gazowej. Wnioski będą weryfikowane na podstawie kodu PKD, który jest przypisany do danej firmy.

– Dedykujemy tę pomoc małym, średnim rodzinnym piekarniom. Nie chcemy wspierać ogromnego biznesu, czyli chociażby ogromnych wypieków, które mają miejsce w marketach – podkreślił szef resortu rozwoju i technologii.

O obniżenie cen gazu będzie trzeba zawnioskować.

– Bardzo prosta konstrukcja – jeden wniosek do operatora, który będzie oceniał z punktu widzenia spełnienia kryteriów, czyli kodu PKD piekarni i trudnienia się działalnością piekarniczą – poinformował minister Waldemar Buda.

Wiceminister klimatu i środowiska, Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, podkreśliła, że ceny gazu dla piekarni i cukierni zrównają się z cenami dla gospodarstw domowych. To nie pierwsze rządowe wsparcie skierowane do małych i średnich przedsiębiorców.

– Małe i średnie przedsiębiorstwa objęte są – jak powiedział pan minister – ograniczeniem ceny energii elektrycznej do 795 złotych. To jest bardzo ważne wsparcie – oznajmiła wiceminister Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

Wsparcie zostanie wdrożone w ramach pomocy de minimis, dlatego nie będzie wymagało zgody Komisji Europejskiej. Przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają państwowe rekompensaty. Szacowany koszt wsparcia w tym roku to 300 mln złotych.

To konieczny wydatek –  wskazał Mariusz Kękuś, ekonomista.

– Takie rozwiązanie jest konieczne i myślę, że bez problemu budżet sobie poradzi z taką kwotą. Przedsiębiorcy odetchną z ulga, stabilizacja jest dla nich potrzebna, bo pozwoli im w łatwiejszy sposób przewidywać przyszłość i prowadzić działalność gospodarczą – akcentował Mariusz Kękuś.

O uregulowanie cen gazu dla sektora MŚP apelował Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz. Zapowiedziane wsparcie uratuje przed upadkiem wiele rodzinnych firm. Bez wsparcia rządu mogłoby przegrać walkę o klientów z dużymi sieciami handlowymi, które wciąż utrzymują ceny pieczywa na poziomie sprzed podwyżek cen gazu.

– Duże sieci handlowe mogą sobie rekompensować stratę z bułki marżą na innych towarach. To jest znakomita informacja dla małych firm, ale też dla konsumentów, bo ci co lubili sobie kupić świeżutką bułeczkę w piekarni obok, będą mogli nadal to robić – podsumował Adam Abramowicz.

Wiele rodzinnych piekarni gwarantuje również, że ich wypieki są świeże i z naturalnych składników. Tymczasem produkty, które oferują duże sieci handlowe, są wypiekane z głęboko mrożonego ciasta.

RIRM/TV Trwam News

 

Żródło: radiomaryja.pl,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl

 

Autor: mj

Tagi: cena gazu cukiernie Mateusz Morawiecki piekarnie