Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Atak na Fundację Lux Veritatis

Treść

Sieć Obywatelska Watchdog Polska ponownie uderza w Fundację Lux Veritatis. Chce doprowadzić do skazania członków zarządu fundacji, w tym dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka CSsR. Organizacja wytoczyła proces karny, mimo że sprawę wcześniej umarzała prokuratura, a sądy administracyjne przyznawały rację Fundacji.

Sprawa sięga 2016 roku, kiedy to Sieć Obywatelska Watchdog Polska zażądała od Fundacji Lux Veritatis informacji na temat pozyskanych i wydanych środków publicznych.

– Fundacja Lux Veritatis odpowiedziała na wniosek Watchdoga, udzieliła informacji publicznej w zakresie punktu pierwszego wniosku, natomiast w zakresie punktu drugiego wydała decyzję administracyjną, w której odmówiła udzielenia informacji uzasadniając to bardzo szeroko – wskazała Lidia Kochanowicz-Mańk, dyrektor finansowa fundacji.

Szczegółowe informacje na temat wydatków z aż dziewięciu lat działalności nie mogły zostać podane m.in. ze względu na ochronę danych osobowych oraz poufnych informacji przedsiębiorstw. Decyzja administracyjna podjęta przez Fundację nie została zaskarżona przez stowarzyszenie Watchdog do sądu i tym samym stała się prawomocna.

– Natomiast Watchdog wniósł później skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na bezczynność Fundacji w tym zakresie, prosząc WSA, żeby nas ukarał z tego powodu. Natomiast Naczelny Sąd Administracyjny w listopadzie ubiegłego roku, rozpatrując skargę Watchdoga, uznał, że ona jest całkowicie bezzasadna – wyjaśniła dyrektor finansowa Fundacji Lux Veritatis.

Watchdog kilkukrotnie zwracał się także do prokuratury, przekonując, że Fundacja łamie prawo. Za każdym razem postępowanie było umarzane. Stowarzyszenie wystąpiło więc z subsydiarnym aktem oskarżenia przeciwko członkom zarządu fundacji Lux Veritatis: o. Tadeuszowi Rydzykowi CSsR, o. Janowi Królowi CSsR i Lidii Kochanowicz-Mańk. Autorzy wniosku domagają się dla nich kary, z więzieniem włącznie. Sprawą zajął sąd rejonowy dla Warszawy-Woli. W piątek odbyła się pierwsza rozprawa. Obrońcy wskazywali na liczne błędy i zaniechania po stronie Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.

– Jest istotna wątpliwość prawna, czy stowarzyszenie Watchdog Polska jako organizacja posiada status pokrzywdzonego w tej sprawie. […] Przede wszystkim dlatego, że wniosek Watchdog Polska został w całości, od początku do końca, rozpoznany przez Fundację Lux Veritatis jako organ działający w tym zakresie i to rozstrzygnięcie jest prawomocne i ostateczne – mówił Marcin Chodkowski z Kancelarii Kopeć & Zaborowski.

Pytanie, jaki jest więc cel Stowarzyszenia Watchdog. Czy to troska o finanse publiczne, czy chęć postawienia dyrektora Radia Maryja przed sądem?

– Nie mam najmniejszej wątpliwości w warstwie nieprawnej, że ta sprawa nie powinna nigdy trafić do sądu. Niestety jest ona wykorzystywana w sposób medialny do pewnego rodzaju rozgrywek. Sama kwestia związana z jawnością życia publicznego oczywiście jest piękna, natomiast w naszej ocenie nie do końca w tej sprawie o to chodzi – zwrócił uwagę mec. Maciej Zaborowski z Kancelarii Kopeć & Zaborowski.

Wraz ze zbliżającą się rozprawą w mediach zaczęły pojawiać się artykuły godzące w dobre imię Radia Maryja i o. Tadeusza Rydzyka CSsR. Jeszcze w czwartek wieczorem jedna z telewizji wyemitowała materiał uderzający w założyciela toruńskiej rozgłośni.

Fundacja Lux Veritatis zapewnia, że wszystkie pozyskane przez nią środki publiczne są wydatkowane zgodnie z prawem. Fundacja jest z nich też szczegółowo rozliczana. Zarzuty Stowarzyszenia Watchdog to element medialnej nagonki.

– Najlepiej odebrać dobre imię, zrobić tak, żeby Polacy kamienowali Polaków, katolicy katolików, żebyśmy przeciwko sobie występowali. Chyba do tego zmierza to odbieranie dobrego imienia, ta cała akcja mediów określonego nurtu – podkreślał o. Tadeusz Rydzyk CSsR, dyrektor Radia Maryja.

Sieć obywatelska Watchdog to stowarzyszenie, które deklaruje, że zajmuje się dostępem do informacji publicznej. Jest finansowane m.in. przez fundację Stefana Batorego oraz organizację Open Society Foundations for Europe założoną przez Georga Sorosa.

– Wydaje mi się, że to jest sprawa międzynarodowa i to sprawa – powiedziałbym – tych central antyewangelizacyjnych. To, co teraz dzieje się z Watchdogiem. Pytajmy się, czy to jest podmiot polski – zwrócił uwagę dyrektor toruńskiej rozgłośni.

Sąd rejonowy odrzucił dziś wnioski obrony o umorzenie sprawy. Następna rozprawa odbędzie się 29 kwietnia w sądzie rejonowym dla Warszawy-Woli.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl, 9

Autor: mj

Tagi: Fundacja Lux Veritatis