Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ostatni dzwonek

Treść

Związek Nauczycielstwa Polskiego bezskutecznie zabiega o rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem na temat podwyżki płac. Nie mogąc się doczekać spotkania, na 18 stycznia nauczyciele zapowiadają manifestację w Warszawie.

Pedagodzy nie są usatysfakcjonowani planowanym na przyszły rok wzrostem płac nauczycieli, wynikającym ze zwiększenia o 10 proc. w stosunku do roku obecnego tzw. kwoty bazowej służącej do wyliczenia średniego wynagrodzenia oraz zapowiedzią obniżenia o 5 proc. składki rentowej. Nauczyciele chcą protestować w stolicy.
Według wiceminister edukacji Krystyny Szumilas, nauczyciele mogą w przyszłym roku liczyć na podwyżki w przedziale od 155 do 348 zł brutto.
- Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi z kancelarii pana premiera na wielokrotnie przedkładane propozycje rozmów na temat płac, polityki edukacyjnej, rozwiązań emerytalnych. W związku z tym poprzez tę manifestację w Warszawie, która chcemy, aby odbyła się 18 stycznia na trasie Urząd Rady Ministrów - Ministerstwo Edukacji Narodowej - parlament RP, chcemy zwrócić uwagę rządowi, że jest to ostatni dzwonek do podjęcia rozmów ze środowiskiem nauczycielskim - podkreśla prezes ZNP Sławomir Broniarz. - Efektem tych rozmów powinna być m.in. propozycja rzeczywistego znaczącego wzrostu wynagrodzeń, i to zarówno w roku 2008, jak i w latach następnych. Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, że głębokie niedoszacowanie naszych wynagrodzeń nie jest możliwe do zrekompensowania w ciągu jednego roku, ale nie zamierzamy też tych działań odkładać na jakąś nieokreśloną przyszłość - mówi Broniarz.
Izabela Borańska
"Nasz Dziennik" 2007-12-19

Autor: wa