Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Mołdawia wybiera przyszłość

Treść

W Mołdawii odbyły się wczoraj wybory parlamentarne. Faworytem w nich jest rządząca Partia Komunistów Republiki Mołdawii, której sondaże dają nawet 46 procent poparcia, podczas gdy jej największemu rywalowi - opozycyjnemu Blokowi Demokratyczna Mołdawia, 16-20 proc. Ten ostatni opowiada się za bliższymi związkami z Rosją, podczas gdy komuniści zacieśniają współpracę z Zachodem.
Do godziny 13.00 (12.00 czasu polskiego) w wyborach wzięło udział ok. 30 procent uprawnionych. Zgodnie z ordynacją, aby głosowanie można było uznać za ważne, frekwencja musi przekroczyć 50 proc.
Przywódca Bloku Demokratyczna Mołdawia, burmistrz Kiszyniowa Serafim Urechean, powiedział w niedzielę, że wybory rozstrzygną, jaką drogą rozwoju pójdzie Mołdawia. Z tego też powodu pojawiły się informacje m.in. z rosyjskich mediów, że w kraju tym przygotowywana jest kolejna "kolorowa" rewolucja, mająca wyrwać kraj z rosyjskiej strefy wpływów. Rosyjskie media twierdzą, że do Mołdawii w ostatnich dniach przyjeżdżały grupy młodzieży mające jakoby uczestniczyć w przewrocie.
Wiesław Sarosiek, WP, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-03-07

Autor: ab