Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Modlitwa Jezusowa to praca nad łagodnością

Treść

Bez pokory nie będzie łagodności. Łagodność jest także owocem Ducha Świętego. Człowiek łagodny cechuje się wyrozumiałością, litością, a przede wszystkim wdzięcznością wobec Stwórcy.

Gdy pełnisz wysoki urząd, nie groź nikomu pochopnie śmiercią, wiedząc, że z natury i ty podlegasz śmierci, a dusza rozbiera się z ciała jak z ostatniego płaszcza. Dobrze to przemyślawszy pracuj nad łagodnością i, dobrze postępując, stale dziękuj Bogu. Albowiem ten, kto nie zna litości, nie ma w sobie cnoty / Pseudo-Antoni Wielki, Naszego w gronie świętych Ojca Antoniego Wielkiego pouczenia o zachowaniu ludzi i właściwym sposobie postępowania, [w:] Pseudo-Antoni Wielki. Izajasz Anachoreta. Wybór tekstów z I tomu Filokalii, przekład: C. Dobak, redakcja, komentarze i słownik: S. Hiżycki OSB, Wyd. Tyniec, Kraków 2017, s. 75 /.

Memento mori. To zawołanie zna wiele osób. Święty Benedykt w Regule napisał, aby „śmierć nadchodzącą mieć codziennie przez oczyma”. To wskazanie jest nie tylko dla mnichów, dla których pisana była Reguła, ale możemy je odnieść do każdego z nas. W końcu sam Pan Jezus powiedział, że nie znamy dnia ani godziny.

Pseudo-Antoni w swoim dziele mówi o śmierci, jako o akcie, w którym dusza „rozbiera się z ciała jak z ostatniego płaszcza”. W filozofii platońskiej widziano śmierć jako odłączenie duszy od ciała. Święty Piotr z kolei mówi o śmierci, jako o zwinięciu namiotu: Uważam zaś za słuszne pobudzić waszą pamięć, dopóki jestem w tym namiocie, bo wiem, że bliskie jest zwinięcie mojego namiotu, jak to nawet Pan nasz Jezus Chrystus dał mi poznać (2 P 1,13-14). Namiot nie jest czymś trwałym. Łatwo go zniszczyć. Możemy powiedzieć, że jest czymś tymczasowym. Życie więc na ziemi ukazane jest jako coś tymczasowego.

Pseudo-Antoni podobnie myśli i zaleca, aby nikomu pochopnie nie grozić śmiercią, ponieważ każdego ona spotka. Nikt nie jest od niej wolny. Pokora świadczy o tym, że człowiek uznaje przemijalność swojego losu na ziemi, tymczasowość bycia tutaj. Takie są prawa natury i pokora ma prowadzić do ich przyjęcia. Śmierć stawia każdego w takiej samej sytuacji. W tym nie ma różnicy pomiędzy ludźmi. Skoro zaś wszyscy są równi wobec śmierci, to nie należy się nad innych wynosić.

Środkiem do przyjęcia właściwej postawy wobec śmierci, według Pseudo-Antoniego, jest refleksja, praca nad łagodnością i stałe dziękczynienie Bogu. Już św. Paweł pisał: W każdym położeniu dziękujcie (1 Tes 5,16). Bóg działa zawsze, nieustannie, każdego dnia, obdarzając nas różnym łaskami. My możemy je odrzucić albo przyjąć i wykorzystać w dobry sposób.

Środkiem pomocnym może być także modlitwa Jezusowa. To jednocześnie praca nad łagodnością. To praca nieustanna. To ciągłe wyzwanie, aby emocje nie wzięły nad nami góry, lecz aby kształtować swoje serce na wzór serca Jezusa, którego wzywamy. Ilekroć wzbiera w nas wzburzenie, możemy zacząć przyzywać Imię Jezusa, aby Jego obecność napełniła nas łagodnością. To praca nad tym, aby tej łagodności się uczyć, aby swoje serce uwrażliwiać, aby stawało się ono pokorne i pełne szacunku. Bez pokory nie będzie łagodności. Łagodność jest także owocem Ducha Świętego. Człowiek łagodny cechuje się wyrozumiałością, litością, a przede wszystkim wdzięcznością wobec Stwórcy.

Brunon Koniecko OSB – urodził się w 1983 r. w Białymstoku. Jest absolwentem administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Od 2012 profes opactwa tynieckiego. W latach 2011-2016 pracował w Wydawnictwie Benedyktynów Tyniec. Od 2015 r. jest sekretarzem kapituły klasztoru tynieckiego. Prowadzi rekolekcje „Oddychać Imieniem. Modlitwa Jezusowa” w Tyńcu. Autor książek: Medytować to…Nie żartujcie sobie z Bóstwa!Modlitwa Jezusowa. Przewodnik po rekolekcjach Oddychać Imieniem

 

Żródło: cspb.pl,

Autor: mj