M. W. Grabowski: Każde działanie rządowe czy samorządowe powinno być ukierunkowane na myślenie o dobru rodziny. Niezależnie od poglądów politycznych, rodzina i dzieci są elementem, który nas łączy
Treść
Niezależnie od poglądów politycznych, rodzina i dzieci są elementem, który nas łączy i na którym nam zależy. Każdy akt prawny, każde działanie rządowe czy samorządowe powinno być ukierunkowane na myślenie o dobru rodziny. To reorientacja polityki państwa na budowanie silnych i trwałych rodzin oraz oddzielenie polityki pro-rodzinnej od polityki socjalnej – wskazywał Marek Wojciech Grabowski, właściciel Social Changes oraz prezes Fundacji Mamy i Taty, podczas prezentacji swoich badań na konferencji „Zderzenie kulturowe w UE. Czy Polska ma szansę?”.
Według badań prelegenta, w Polsce blisko 18 milionów dorosłych żyje w związkach małżeńskich, a 76 proc. dzieci rodzi się w małżeństwach, gdyż – zdaniem socjologa – sformalizowany związek daje bezpieczeństwo i pewność.
– 80 proc. Polaków uważa, że dobro rodziny to wartość, którą kierują się w swoim życiu. Wynik ten jest znacznie wyższy niż inne wartości, np. praca, zdrowie czy własna satysfakcja. Niezależnie od poglądów politycznych, rodzina i dzieci są elementem, który nas łączy i na którym nam zależy. (…) Większość ludzi wierzy w to, że miłość na całe życie jest możliwa, a to, że małżeństwa się rozpadają, jest wynikiem czynników zewnętrznych lub wewnętrznych, ale jednak cały czas funkcjonuje to przekonanie. To nas różni od krajów Europy Zachodniej, gdzie już wiele osób nie zna małżeństw, bo wychowywało się w patchworkach. To daje nam pewną podstawę do tego, żeby budować czy odbudowywać przyszłość – podkreślał Marek Wojciech Grabowski.
Prezes Fundacji Mamy i Taty zaznaczył, że kryzys rodziny jest trendem światowym, który dotknął także Polskę. Jak dodał, wskaźnik rozwodów w polskich miastach jest porównywalny z tym, który istnieje w krajach Europy Zachodniej.
– Mamy pewne przewartościowanie w kulturze – przejście z modelu konserwatywnej więzi do modelu indywidualnego sukcesu. To jest obserwowane w bardzo wielu krajach; w Polsce od co najmniej kilkunastu lat, w zasadzie od transformacji ustrojowej. Nie ma wątpliwości, że dążenie do indywidualnego sukcesu i oderwanie się od więzi rodzinnych czy narodowych było mocno zauważalne. (…) Dzieci są najbardziej zagrożone rozpadem rodziny. Mowa o traumatycznych doświadczeniach, o większej podatności na zachowania ryzykowne czy przestępcze. (…) Trzy czwarte osób, które przeżyły rozpad związku swoich rodziców, nie chce już wchodzić w związki małżeńskie – wskazywał prezes Social Changes.
Zdaniem Marka Grabowskiego, wzmocnienie małżeństw, ich wielości i trwałości, jest nie tylko pożądane, ale prawdopodobne. „Do tego rodzina potrzebuje dobrego klimatu do wzrostu i ochrony przed tzw. smogiem dysfunkcji” – stwierdził.
– Rodzina jest bardzo delikatnym organizmem. Rozmaite dysfunkcje – ściśle racjonalne czy też ideologiczne – są dla niej zagrożeniem. Jako Fundacja Mamy i Taty od kilku lat staramy się promować rozwiązania. (…) To polityka „Family Mainstreaming”, czyli polityka rodzinno-centryczna, która zakłada, że każdy akt prawny, każde działanie rządowe czy samorządowe powinno być ukierunkowane na myślenie o dobru rodziny. To reorientacja polityki państwa na budowanie silnych i trwałych rodzin oraz oddzielenie polityki pro-rodzinnej od polityki socjalnej – mówił socjolog.
Prezes Social Changes zwrócił także uwagę na zagrożenia płynące z ideologii gender czy LGBT. Podkreślił, że badania i refleksje wynikające z gender studies bezpośrednio przekładają się na politykę państwową.
– Ważne jest wzmocnienie praw rodziców w obszarze programów wychowawczych w szkole. Jako fundacja borykamy się z tym już od dłuższego czasu, żeby wprowadzić jedną prostą zmianę. Nie wiem, skąd bierze się indolencja polskiego rządu w tym, żeby takiej zmiany dokonać, aby rodzice mieli wpływ chociażby na to, jakie organizacje wchodzą do szkół i na jakie zajęcia chodzą ich dzieci. (…) Warto poddać refleksji finansowanie studiów gender – czy jest to kierunek, o jaki nam chodzi. Wiele z tych teorii nie trzyma się logiki – powiedział prelegent.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl, 17
Autor: mj