Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] J. J. Kasprzyk o prawdzie, pamięci i tożsamości: To są słowa, które są kluczem dla zrozumienia tego, jak powinna wyglądać polityka historyczna, polityka pamięci

Treść

To są słowa, które są kluczem dla zrozumienia tego, jak powinna wyglądać polityka historyczna, polityka pamięci. Po pierwsze powinna być budowana na prawdzie. Musimy budować opowieść o polskich dziejach na prawdzie dlatego, że niestety nasza historia poddawana była i jest próbom różnego rodzaju manipulacji, a temat, o którym mówimy, również do chwili obecnej często jest przedstawiany w sposób daleki od prawdy – mówił Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Jan Józef Kasprzyk odwołał się do sobotniej uroczystości otwarcia Parku Pamięci Narodowej „Zachowali się jak trzeba” w Toruniu.

– Wspaniała uroczystość, w której miałem zaszczyt uczestniczyć i odczytać list od jednego z najstarszych żyjących Polaków, którzy w czasie niemieckiej okupacji ratowali Żydów przed zagładą – list pana Józefa Walaszczyka. Uroczystość, w której wybrzmiewały przede wszystkim 3 słowa, które są kluczem zrozumienia tego, co zostało otwarte i poświęcone w sobotę w Toruniu. To słowa: prawda, pamięć i tożsamość – rozpoczął gość „Aktualności dnia”.

To są słowa, które są kluczem dla zrozumienia tego, jak powinna wyglądać polityka historyczna, polityka pamięci – kontynuował Jan Józef Kasprzyk.

– Po pierwsze powinna być budowana na prawdzie. Musimy budować opowieść o polskich dziejach na prawdzie dlatego, że niestety nasza historia poddawana była i jest próbom różnego rodzaju manipulacji, a temat, o którym mówimy, również do chwili obecnej często jest przedstawiany w sposób daleki od prawdy, a prawda jest taka, że w okresie okupacji niemieckiej, Polska – gdzie za jakąkolwiek próbę pomocy Żydom groziła kara śmierci – była tym krajem, gdzie okazano ogromną pomoc Żydom. Dwie pozostałe kwestie również są niezwykle ważne. Musimy zachować pamięć o tych, którzy zachowali się tak wspaniale, dlatego że pamięć – jak nauczał święty Jan Paweł II – jest fundamentem, na którym tworzy się tożsamość narodu. Na pamięci o przeszłości i odwołaniach do niej buduje się współczesność i myśli o przyszłych pokoleniach – powiedział szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Zaniedbania w polityce historycznej sięgają czasów reżimu komunistycznego.

– Komuniści na tyle chcieli zakłamywać prawdę historyczną, aby Polacy nigdy nie poczuwali się do jakiejkolwiek dumy z tego, jak zachowywali się chociażby w okresie II wojny światowej. To, jeżeli chodzi o okres PRL-u, jest w jakimś sensie zrozumiałe, bo nie byliśmy państwem suwerennym. Z kolei to, że w tym obszarze uczyniono wiele złych rzeczy po 1989 roku i że dopiero ostatnie lata, to lata upominania się o prawdę, dumę i godność narodu polskiego, to jest rzecz dla mnie zupełnie nie pojęta, ale niestety wynika z bardzo popularnej w latach 90. pedagogiki wstydu. My mieliśmy się wstydzić jako naród za naszą historię i przeszłość. Chcieli z nas zrobić naród, który miał być cały czas na kolanach. Na szczęście się to zmieniło, a pewnym kamieniem milowym w tej kwestii była polityka historyczna, której autorem był świętej pamięci profesor Lech Kaczyński. To on po raz pierwszy upomniał się o prawdę dotyczącą Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej – podsumował gość Radia Maryja.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Jana Józefa Kasprzyka można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 10

Autor: mj