Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] P. Szubarczyk: Zbrodnie komunistyczne nie powinny pójść w zapomnienie. Powinny być rozliczone

Treść

Nie mogą ulec przedawnieniu czasy, w których komuniści w sposób jawny łamali życiorysy ludzi, łamali wszystko to, co było związane z patriotyzmem, wszelkie przestępstwa, które oni popełniali. Nie powinny pójść w zapomnienie. Powinny być rozliczone – powiedział red. Piotr Szubarczyk, historyk, we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Piotr Szubarczyk zaznaczył, że w 1990 roku byliśmy optymistami, że bardzo szybko w ciągu paru lat rozprawimy się z reliktami komunizmu.

– Niestety, to była wielka pomyłka. Do dzisiaj te relikty są obecne w przestrzeni publicznej i – co gorsza – również w myśleniu ludzi i niestety (jeszcze gorzej) w nieudolności organów ścigania, które nie radzą sobie ze zbrodniami komunistycznymi – wskazał redaktor.

Termin przedawniania zbrodni komunistycznych rozpoczynał się od dnia 1 sierpnia 1990 roku. Przyjęto dwa okresy. Jeśli to była zbrodnia komunistyczna, która nie zakończyła się śmiercią człowieka, to miała ona ulec przedawnieniu po 30 latach, natomiast zbrodnia, która zakończyła się zbrodnią człowieka – to rozpoczyna się również 1 sierpnia 1990 roku, a kończyła się po 40 latach.

W tej chwili w przygotowaniu są dwa projekty ustaw o nieprzedawnieniu zbrodni komunistycznych. Nad jednym z nich pracuje Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy.

– Pan prezydent, zresztą bardzo spontanicznie, kiedy skonstatowano co się dzieje, że istnieje takie niebezpieczeństwo przedawnienia, jednoznacznie wypowiedział się: tak, poprę taki projekt ustawy. Tam, gdzie możliwe zbrodnie nie powinny ulegać przedawnieniu, zbrodnie komunistyczne powinny być tak ścigane jak zbrodnie ludobójstwa. Większość tych zbrodni to było katowanie, zabijanie ludzi. Te zbrodnie nie zostały niestety w taki sposób jak wymaga tego sprawiedliwość ukarane, nad czym boleję, więc tutaj wypowiedź pana prezydenta była jednoznaczna i nie budziła wątpliwości. Pan minister Dera z Kancelarii Prezydenta również bardzo jednoznacznie się wyraził – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Piotr Szubarczyk zaznaczył, że teraz jest odpowiedni czas, aby zawalczyć o nieprzedawnienie zbrodni.

– Nie mogą ulec przedawnieniu czasy, w których komuniści w sposób jawny łamali życiorysy ludzi, łamali wszystko to, co było związane z patriotyzmem, wszelkie przestępstwa, które oni popełniali. Nie powinny pójść w zapomnienie. Powinny być rozliczone – akcentował historyk.

Drugi projekt jest projektem społecznym. Tutaj animatorem jest Antoni Macierewicz – przypomniał redaktor.

– Myślę, że nie ma większego znaczenia, który projekt trafi do Sejmu. Ważne jest tutaj, aby nasz parlament (…) szybko to procedował, aby rzecz oczywistą, na którą czekają wszyscy Polacy, uporządkować. Generalnie założenie jest takie, że również te zbrodnie, które nie zakończyły się śmiercią, ale były dotkliwe dla ludzi represjonowanych, aby karalność tych zbrodni ustała dopiero po 40 latach od tej daty ustawowej, czyli od 1 sierpnia 1990 roku – wskazał gość Radia Maryja.

Zbrodnie komunistyczne, jakich doświadczyli Polacy i Europa środkowo–wschodnia, nigdy nie zostaną zrozumiane przez resztę świata, dlatego to Polacy powinni zawalczyć o prawdę – zwrócił uwagę Piotr Szubarczyk.

  – Świat Zachodu nigdy nie pojmie, czym naprawdę był komunizm, tym bardziej, że tam jest agentura wpływu, tam są ludzie, którzy do dzisiaj pozostali wierni komunizmowi i bardzo trudno jest cokolwiek w tym zakresie zmienić. Dlatego my Polacy musimy postępować w ten sposób, aby kierować się swoimi doświadczeniami narodowymi, aby być wiernymi tym, którzy w okrutny sposób zostali zamordowani, by świadczyć, by uratować nasz honor, nasze poczucie wartości – podsumował historyk.

Całą rozmowę z red. Piotrem Szubarczykiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 2

Autor: mj