Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] M. Potoniec: Kojarzenie od tej pory Starego Sącza z ,,Atlasem nienawiści" to godzenie w nasze narodowe dziedzictwo

Treść

W tym momencie możemy powiedzieć, że kojarzenie od tej pory Starego Sącza z obszarem z takim znamieniem, o którym mówimy, to godzenie w nasze narodowe dziedzictwo – podkreślił Marian Potoniec, radny Starego Sącza, w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja. Odniósł się w ten sposób do umieszczenia Starego Sącza w tzw. „Atlasie nienawiści”.

Na łamach „Naszego Dziennika” ukazał się artykuł „Stary Sącz nie poddaje się LGBT”. Zapowiadane są kroki prawne wobec środowiska LGBT, które stworzyło tzw. „Atlas nienawiści” [czytaj więcej]

– „Atlas nienawiści” to jest tzw. interaktywna mapa Polski, na której umieszczone są wszystkie samorządy w Polsce, które zajmowały się przyjmowaniem rezolucji bądź deklaracji przeciwko ideologii LGBT oraz przyjęli również Samorządową Kartę Praw Rodzin. Te samorządy widnieją na mapie Polski w kolorze czerwonym. Jeżeli przyjrzymy się dokładnie, tam widnieje również moje miasto Stary Sącz, co niewątpliwie dla mnie jest ujmą z tytułu samej nazwy, z drugiego członu tego wydarzenia. Wiemy, czym jest nienawiść dla nas Polaków – budzi to naprawdę niesamowite skojarzenia: dla mnie to jest Katyń, Oświęcim – zaznaczył Marian Potoniec.

Stary Sącz pod koniec 2019 roku przyjął deklarację powstrzymywania ideologii gender i LGBT oraz obrony praw katolików.

– Ci, którzy walczą z Kościołem katolickim, z naszymi wartościami, używają często takiego określenia „mowa nienawiści”. Nie jestem prawnikiem, ale jeśli dobrze się orientuję, w prawie międzynarodowym ani w prawie polskim chyba nie ma dokładnie zdefiniowanego określenia, którego używają. Jeżeli pociągniemy ten temat dalej, to możemy zastanawiać się, że chyba trudno jest ustalić, gdzie leży granica pomiędzy wolnością słowa, uzasadnioną krytyką a „mową nienawiści” – zauważył radny.

Jak podkreślił samorządowiec, określenie „mowa nienawiści” jest uwłaczające i godzi w uczucia oraz narodowe dziedzictwo miasta.

– Miasto i gmina Stary Sącz to zabytek klasy zerowej – jest klasztor sióstr klarysek, który dwa lata temu, w 2018 roku, został wpisany na listę stu pomników w historii na 100-lecie odzyskania niepodległości. W tym momencie możemy powiedzieć, że kojarzenie od tej pory Starego Sącza z obszarem z takim znamieniem, o którym mówimy, to godzenie w nasze narodowe dziedzictwo – akcentował gość „Aktualności dnia”.

Marian Potoniec zwrócił się do burmistrza z wnioskiem o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

– Polega ono na zniesławieniu wizerunku naszego miasta i gminy. Poza tym jest to nic innego, jak również obrażanie uczuć nas – mieszkańców Starego Sącza. (…) Na „Atlasie nienawiści” widnieje miasto i gmina Stary Sącz. Gospodarzem jest osoba burmistrza Starego Sącza, więc takowy wniosek zredagowałem i skierowałem na dziennik podawczy do burmistrza. Czekam na odpowiedź, która będzie warunkować nasze dalsze kroki – radny.       

Całą rozmowę z Marianem Potońcem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj]. 

radiomaryja.pl

Źródło: radiomaryja.pl, 17

Autor: mj