Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Ks. prof. A. Posacki SJ: Jeśli ktoś profanuje Boga czy obraz Matki Bożej, to sam siebie niszczy

Treść

Profanacja, która dotyczy Sacrum, czyli tego co święte, tym bardziej niszczy człowieka. Ci ludzie, którzy to robią, są tak naprawdę godni współczucia i modlitwy, Matka Boża też wzywa we wszystkich objawieniach do modlitwy za grzeszników. Jeśli ktoś profanuje Boga czy obraz Matki Bożej, to sam siebie niszczy – wskazał ks. prof. Aleksander Posacki SJ w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja.

W niedzielę Kościół katolicki obchodził święto Matki Bożej Bolesnej. Matka Boża bardzo często uosabia swoje matczyne cierpienie poprzez krwawe łzy, którymi płacze na swoich świętych obrazach.

– Mamy do czynienia z pewnym takim zjawiskiem powszechnym, które przez wiele wieków, a nawet współcześnie, się realizuje. Matka Boża często płacze krwawymi łzami – to są ludzkie łzy i ludzka krew, a czasami pot, których autentyczność była weryfikowana w laboratoriach medycznych – i to jest oczywiście znak. Tak jak wspaniale papież Jan Paweł II to określił „Matka płacze, kiedy dzieciom zagraża zło”. Jest to przede wszystkim zło grzechu, utraty zbawienia, bo ten motyw wielokrotnie się w objawieniach Maryjnych na całym świecie powtarza, przede wszystkim w Fatimie. To oznacza, że sytuacja jest poważna, ponieważ cóż może być bardziej poważnego od łez Matki – powiedział ks. prof. Aleksander Posacki SJ.

W ostatnich latach bardzo często spotykamy się z profanacją Matki Bożej.

– Ja chcę zwrócić uwagę na taką czynność, jaką jest profanacja. Profanacja czy bezczeszczenie wizerunku Matki Bożej było poruszone już w objawieniach fatimskich. To pojęcie jest cały czas bardzo mocno niedoceniane, bo w tym języku poprawności politycznej nazywane jest zranieniem uczuć religijnych czy naruszeniem moralności z punktu prawa. Natomiast tutaj mamy do czynienia ze zjawiskiem religijnym, czyli desakralizacją. Jest to coś, co bardzo mocno niszczy, pustoszy człowieka. Profanacja, która dotyczy Sacrum, czyli tego co święte, tym bardziej niszczy człowieka. Ci ludzie, którzy to robią, są tak naprawdę godni współczucia i modlitwy, Matka Boża też wzywa we wszystkich objawieniach do modlitwy za grzeszników. Jeśli ktoś profanuje Boga czy obraz Matki Bożej, to sam siebie niszczy – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Często profanacji towarzyszą motywy pogańskie i okultystyczne.

– To się dokonuje często stopniowo, kiedy właśnie dołączają się do tego takie elementy pogańskie i synkretyczne pod hasłem ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego, które same w sobie są oczywiście dobre, tylko tyle, że one powinny być umiejętnie i kompetentnie realizowane. Tutaj jest też potrzebna filozofia, której brakuje w wykształceniu chrześcijan, czyli takiego głębinowego logicznego myślenia, bo widzimy upadek logiki. Tacy ludzie są podatni na manipulacje – podsumował ks. prof. Aleksander Posacki SJ.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem ks. prof. Aleksandra Posackiego SJ mogą Państwo odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

Źródło: radiomaryja.pl, 16

Autor: mj